Twarde środki przeciw AIDS

kab /BBCNews

|

GOSC.PL

publikacja 15.05.2014 11:11

1900 dolarów kary lub nawet 10 lat więzienia za świadome rozprzestrzenianie HIV przewiduje najnowszy zapis w prawie Ugandy, oczekujący na podpisanie przez prezydenta, w przeciągu najbliższych trzech miesięcy. Projekt wzbudza protesty organizacji broniących praw człowieka.

Twarde środki przeciw AIDS AUTOR / CC 2.0

Ciężarne kobiety oraz ich partnerzy mają też poddawać się testom na HIV, co,w przypadku wyniku pozytywnego, ma określać ich status pacjenta, na potrzeby służby zdrowia.

Zdaniem krytyków to "krok wstecz w walce przeciw AIDS, stygmatyzacja i dyskryminacja", która "pogwałca prawa ludzi zarażonych wirusem HIV". Uważają oni, że penalizacja zachowań podwyższających ryzyko roznoszenia HIV, przez osoby świadome zarażenia, jest "zbyt szeroka i trudna do wymuszenia".  

Krytycy projektu zwracają też uwagę, iż obowiązkowe badania jak i ujawnianie informacji medycznych bez zgody osoby badanej, godzi w podstawowe prawa człowieka, podczas gdy  jednym z osiągnięć Ugandy w walce z HIV jest właśnie "destygmatyzacja" osób będących nosicielami.

"Zajęło czasu uświadamianie ludziom, że w przypadku pozytywnych wyników trzeba żyć dalej produktywnym życiem.  Jest bezcelowe skupianie się na tym kto kogo zaraził. To prawo wszystko cofa" - uważa Margaret Mungherera, przewodnicząca Uganda Medical Association.

Zwolennicy nowego zapisu wierzą jednak, że jest on koniecznym krokiem w celu ochrony kobiet i dziewcząt, które są najbardziej narażone wchodząc w związki z mężczyznami ukrywającymi fakt bycia zarażonymi.

Warto dodać, że Uganda jest jedynym państwem w Afryce, w którym w znaczny sposób udało się zmniejszyć wskaźnik zachorowań na AIDS (z 30 procent w latach '90 tych do ok 6 procent w pierwszej dekadzie XXI w.). A stało się to  m.in. dzięki rozwiniętemu programowi promocji czystości seksualnej i wierność jednemu partnerowi.