Mądrość śląskiej duszy

kgj


|

Gość Opolski 14/2014

publikacja 03.04.2014 00:00

Tym językiem, zakorzenionym w tradycji i wielopokoleniowym doświadczeniu, możemy bronić się przed pustosłowiem i agresywną 
paplaniną.


Mądrość śląskiej duszy Karina Grytz-Jurkowska /GN

To książka napisana językiem serca. W barwny, często dowcipny lub dosadny sposób w krótkich rymach przedstawia ludzkie troski, przywary, prawdy o życiu i Bogu.
„Na bzdy mu robiyli, łóno ciyrpliwie to znojsióło, bo to ślónske łod Pónbócka sroge serce bóło! Świyntoł Anna mu przikołzała, coby krziżym rosło. A Piekarskoł Maryja sprawióła, że pychóm nie łobrosło!” – czytamy w wierszu „Serce”.
Pod pseudonimem Manka Paulberka kryje się kapłan ks. Manfred Słaboń z parafii w Łączniku, miłośnik gwary i bystry obserwator.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.