Kurs na nieszczęście

Hanna Karolak

|

Gość Warszawski 14/2014

publikacja 03.04.2014 00:00

Zmarnowane życie, miłość, która niszczy, kłamstwa prowadzące donikąd. Reżyser Bogusław Linda sięga głęboko do dramatu bohaterów.

Kurs na nieszczęście W kręgu miłości i nienawiści bohaterowie ranią się boleśnie Andrzej Karolak /GN

Ostatnia premiera teatru Ateneum to obrośnięty legendą „Tramwaj zwany pożądaniem”. Stąd lęk widza, czy konfrontacja z wcześniejszymi inscenizacjami, choćby z Marlonem Brando czy Vivien Leigh, nie przyniesie zawodu. Nadzieją napawał fakt, że ten energetyczny tekst o neurotycznych bohaterach bliski jest temperamentowi artystycznemu Bogusława Lindy, który podjął się reżyserii. Linda przyjął wyzwanie i powstał spektakl znakomity.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.