Braterstwo bez Ojca?

ks. Dariusz Kowalczyk SJ

|

GN 10/2014

Różne ideologie rozpościerają wizje powszechnego braterstwa.

Braterstwo bez Ojca?

Rewolucja francuska rozpropagowała hasło „Wolność, równość, braterstwo”. Marks, Engels, Lenin głosili międzynarodowe braterstwo klas uciemiężonych. Słowa „braterstwo” nie brakuje w różnych dokumentach masońskich. Tak się jednak działo, że budowaniu powszechnego braterstwa towarzyszyły niewyobrażalne zbrodnie. Rewolucja francuska próbowała budować równość i braterstwo przy użyciu gilotyny. Rzeczywiście, ludzie pozbawieni głowy stają się w pewnym sensie równi. Komuniści w ZSRR, Chinach i wielu innych krajach wymordowali miliony ludzi, a jeśli wymarzone braterstwo nie nadchodziło, to twierdzili, iż widocznie wymordowali za mało i wrogowie braterstwa wciąż brużdżą.

Swoistym środkiem budowania braterstwa były gułagi. Swego czasu często używanym określeniem było „braterstwo broni”. „Nowoczesnym” wyrazem dążeń do braterstwa mają być parady homoseksualne, podczas których panowie w stringach, z piórami wetkniętymi tu i tam, chcą się bratać… Samo pojęcie „braterstwa” odwołuje się do relacji między braćmi biologicznymi. Bo choć – poczynając od Kaina i Abla – w dziejach ludzkości nie brakuje przykładów nienawiści i wojny między braćmi, to jednak „rodzeni bracia” wciąż kojarzą nam się z jednością, bliskością, solidarnością. Stąd pragnienie, byśmy wszyscy byli jak rodzeni bracia. Bracia są braćmi, bo mają wspólnych rodziców, a przynajmniej jednego. Wspomniane ideologie charakteryzują się natomiast tym, że chcą budować braterstwo bez ojca.

Miejsce ojca zajmuje w tym przypadku jakaś idea. Bywa tak, że główny twórca albo wyraziciel tej idei zostaje nazwany ojcem. Stalin nazywany był „ojcem wszystkich narodów”, który „kocha wszystkie dzieci”. Wisława Szymborska pisała wiersze na cześć Lenina, który jawił się jej jako „nowego człowieczeństwa Adam”. W chrześcijaństwie jest całkowicie inaczej. Jezus Chrystus objawił nam nasze powołanie do bycia „dziećmi Bożymi”. To Bóg Ojciec czyni nas w swoim Synu, mocą Ducha Świętego, braćmi i siostrami. Nie ma innej drogi do rzeczywistego braterstwa. Każde braterstwo budowane bez prawdziwego Ojca, a tym bardziej w opozycji do Niego, staje się prędzej czy później własną karykaturą. Ostatnio przykład braterstwa dali nam ludzie na Majdanie, gdzie odniesienie do Boga było jednym z fundamentalnych elementów.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.