Eko-żeglarstwo

dem

|

Posłaniec Warmiński 10/2014

publikacja 06.03.2014 00:15

Od roku – dzięki inwestycjom w ekologię – wodniacy nie muszą się martwić, gdzie wyrzucić śmieci.

 Na Mazurach powstało już 9 ekomarin Na Mazurach powstało już 9 ekomarin
ks. Piotr Sroga /GN

Największym atutem letniego wypoczynku na Mazurach jest żeglarstwo. Potrzeba jednak wielkich nakładów finansowych, aby dostosować obecną infrastrukturę do wymogów ochrony środowiska. Natura sama w sobie jest bowiem największym skarbem Krainy Wielkich Jezior.

Czyste wody

Z myślą o ekologii realizowany jest unijny projekt, który przewiduje budowę sieci ekologicznych marin na Warmii i Mazurach. Dzięki Regionalnemu Programowi Operacyjnemu żeglarze po zawinięciu do takiej ekomariny, będą mogli pozostawić nieczystości z jachtów w specjalnie przygotowanych do tego pojemnikach. – Unijny projekt zakładał początkowo budowę 11 ekomarin. Pozostały niewykorzystane pieniądze, dlatego Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej rozpisał konkurs dla kolejnych zainteresowanych budową takich przystani. Trzeba zaznaczyć, że do tej pory zbudowano już 9 przystani. W tej chwili budowane są dwie nad jeziorem Bełdany – mówi jeden z koordynatorów projektu. Każda ekomarina jest wyposażona w instalację do odbioru nieczystości z jachtów i motorówek. Zamontowane są także natryski, toalety, pralnie i zmywalnie naczyń, z których mogą korzystać żeglarze i osoby pływającą na motorówkach. Wszystkie ścieki zamiast do jezior, trafiają do lokalnych oczyszczalni.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.