publikacja 12.12.2013 00:00
„Odprawa posłów greckich” to spektakl przepełniony sacrum, wieloznaczny, inicjujący na nowo dyskusję o patriotyzmie.
Helena pełna niepokoju o los swoich dzieci, żali się przed królem Priamem
Andrzej Karolak /GN
Na hasło „Odprawa posłów greckich” pojawia się powszechna supozycja, że spektakl oparty na obowiązkowej lekturze szkolnej będzie nudny, monotonny i patetyczny. Nic bardziej błędnego. Ostatnia premiera Teatru Polskiego oferuje widzom przedstawienie piękne, mądre i aktualne w swoim przesłaniu. Bo też dawno nie mieliśmy okazji zanurzyć się we frazach najczystszej polszczyzny, przekazywanej przez mistrzów mowy polskiej.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.