Początek był dość burzliwy. W spór o świątynię między katolikami a hodurowcami interweniowała nawet policja. Te trudne chwile umocniły jedność parafii, która dziś stawia na duszpasterstwo młodych.
Duszpasterze stawiają na pracę z grupami dzieci i młodzieży
ks. Tomasz Lis /GN
Historia miejscowości sięga czasów późnego średniowiecza i wzmianki o niej pochodzą już z XIV w. Jednak mieszkańcy przez długie wieki nie mogli się doczekać własnej kaplicy czy kościoła. Należąc do odległej parafii w Pysznicy, tylko sporadycznie uczestniczyli w nabożeństwach.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.