Teatr to piękno

Bogdan Gancarz

|

Gość Krakowski 42/2013

publikacja 17.10.2013 00:00

Krakowski teatroman od 30 lat przypomina wielkich artystów sceny.

 Dariusz Domański (z mikrofonem) recytował na przemian z Janem Nowickim monolog Wielkiego Księcia z „Nocy listopadowej” Wyspiańskiego Dariusz Domański (z mikrofonem) recytował na przemian z Janem Nowickim monolog Wielkiego Księcia z „Nocy listopadowej” Wyspiańskiego
Adam Wojnar /GN

I ciągle widzę ich twarze,/ ustawnie w oczy ich patrzę –/ ich nie ma – myślę i marzę,/ widzę ich w duszy teatrze – te słowa z „Wyzwolenia” Wyspiańskiego przewijały się kilkakrotnie w październikowym spektaklu zorganizowanym w Teatrze Ludowym z okazji 50. rocznicy urodzin i 30-lecia działalności publicystycznej Dariusza Domańskiego, stałego współpracownika krakowskiego GN.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.