Biedaczyna naukowo i lekko

ac

|

Gość Sandomierski 41/2013

publikacja 10.10.2013 00:00

Święty Franciszek pragnął, by Duch Święty był generalnym przełożonym zakonu.

Biedaczyna naukowo i lekko Młodzież Franciszkańska „Tau” zaprezentowała życie św. Franciszka Andrzej Capiga /GN

Bóg Trójjedyny w życiu i pismach św. Franciszka – tak brzmiał tytuł wykładu o. Tadeusza Bargiela OFMCap, który po modlitwie i powitaniu rozpoczął forum w klasztorze braci kapucynów w Stalowej Woli-Rozwadowie. – Bóg jest dla Franciszka wszystkim. Widzi go jako Boga Trójjedynego: Trójcą objawioną w Jezusie posłanym przez Ojca dla zbawienia świata i pozwalającym się poznać tylko przez działanie Ducha Świętego. Św. Franciszek szczególnie doświadcza też wszystkich Osób Trójcy: Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego, z tym że podstawowe znaczenie w jego nawróceniu ma doświadczenie Boga Ojca. Ujawniło się to najpełniej wtedy, gdy przed biskupem zrzekłszy się wszelkich dóbr doczesnego świata, które mógłby otrzymać od swojego rodzonego ojca, powiedział: „Kiedy wyrzekł się mnie ziemski ojciec, mam prawo Ciebie, Boże, odtąd wyłącznie nazywać Ojcem”. To pozwala mu doświadczyć niesamowitej wolności i radości dziecka Bożego – mówi o. Tadeusz.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.