- W tej sytuacji ustaje nasze kościelne postępowanie, natomiast wiążące dla nas będzie to, co ustali prokuratura – podkreśla w rozmowie z KAI ks. Piotr Zaborski, rzecznik Kurii Metropolitalnej w Częstochowie.

Wczoraj Kuria wydała komunikat, że w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa określonego w kan. 1395 § 2 Kodeksu Prawa Kanonicznego przez ks. Piotra F., biorąc pod uwagę wskazania i normy wydane przez Stolicę Apostolską i Konferencję Episkopatu Polski, zgodnie z kan. 1333 § 1 KPK. został suspendowany, czyli ma zakaz wykonywania wszystkich aktów władzy święceń oraz nie może używać stroju duchownego.

- Pierwsze informacje dotarły do Kurii w poniedziałek i były to dziennikarskie zapytania w sprawie. Mówimy ciągle o możliwości popełnienia przestępstwa. Już wieczorem Kuria podjęła powyższą decyzję i kontynuując postępowanie wyjaśniające, czy rzeczywiście doszło do czynności seksualnych z osobą małoletnią rozpoczęła postępowanie wyjaśniające – tłumaczy ks. Zaborski. Pierwszą decyzję podjęto we wtorek do południa i opublikowano ją w formie komunikatu na oficjalnej stronie internetowej Kurii. – Dzisiaj natomiast wstrzymano wewnątrzkościelne postępowanie, ponieważ dowiedzieliśmy się, że także częstochowska Prokuratura Okręgowa rozpoczęła czynności wyjaśniające i czekamy na ich wynik - tłumaczy rzecznik.

Jeżeli prokuratura wyjaśni sprawę, zbierze dowody i rozpocznie postępowanie dochodzeniowe, wówczas zebrany materiał, jeżeli zostanie przekazany do sądu, będzie dowodem w sprawie. Jeśli okaże się, że jest podejrzenie popełnienia przestępstwa, wyrok sądu będzie dla nas wiążący – zapewnia ks. Zaborski. Wyrok, zgodnie z normami Stolicy Apostolskiej, zostanie przesłany do Kongregacji Nauki Wiary.
Decyzji Kurii nie należy traktować równoznacznie z wydaniem wyroku na księdza Piotra F. przez władze kościelne, gdyż dopiero Kongregacja orzeknie w tej sprawie – wyjaśnia rzecznik. Jeżeli ksiądz zostanie oczyszczony z zarzutu, zostanie jednocześnie cofnięta suspensa.

Ks. Piotr F., który do końca poprzedniego roku szkolnego był katechetą w gimnazjum katolickim prowadzonym przez Stowarzyszenie Przyjaciół Szkół Katolickich w Częstochowie pod koniec czerwca br. poprosił o urlop zdrowotny, który został mu udzielony. – Natomiast nie mieliśmy żadnych głosów jakoby w czerwcu podczas wycieczki zagranicznej miało dojść do zbliżenia pomiędzy księdzem a jedną z uczennic – gimnazjalistek. Tej informacji, kiedy zaczęliśmy sprawdzać, nie miała też szkoła – opowiada rzecznik częstochowskiej Kurii.

O sprawie poinformowała podczas poniedziałkowych obrad Rady Miasta częstochowska radna Ewelina Balt z SLD. - Pytanie, kiedy weszła w posiadanie tej wiedzy i dlaczego nie poinformowała natychmiast prokuratury? Czy czekając na posiedzenie Rady Miasta chodziło o dobro dziewczyny? – zastanawiają się badający sprawę pracownicy częstochowskiej Kurii. Ks. Zaborski zapewnia, że Kurii bardzo zależy na rzetelnym wyjaśnieniu całej sprawy. Zrobimy wszystko, aby stało się to jak najszybciej – dodaje.