Oświadczenie Kurii ws. księdza z Tarchomina

diecezja.waw.pl

publikacja 01.10.2013 15:59

Informacja Kurii Warszawsko Praskiej o sytuacji prawno-kanonicznej ks. G.K.

Oświadczenie Kurii ws. księdza z Tarchomina Kościół pw. NMP Matki Pięknej Miłości na warszawskim Tarchominie, 27 bm. Proboszcz parafi ks. Grzegorz K. w marcu br. został skazany przez Sąd Rejonowy w Otwocku pod Warszawą na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata za molestowanie ministranta. Rafał Guz /PAP

Chcąc odnieść się do ostatnich bulwersujących opinię publiczną doniesień medialnych dotyczących zachowań jednego z księży Diecezji Warszawsko-Praskiej, Kuria tej Diecezji oświadcza i zapewnia, że przez dziesięć lat od zdarzeń, które są przedmiotem oskarżenia, nie napłynęły do niej żadne informacje ich dotyczące.

Po ich ujawnieniu, władza kurialna wszczęła procedurę przewidzianą przez „Wytyczne Konferencji Episkopatu Polski” dotyczącą takich oskarżeń, kiedy odpowiedzią Kościoła ma być „rzetelne poszukiwanie prawdy i sprawiedliwości oraz trwanie na ich gruncie”. Chodzi bowiem o najcięższe rodzaje przestępstw.

Wytyczne przewidują dwojaką procedurę. Albo dochodzenie przeprowadzone jest przez organa państwowe i sądy świeckie, albo wdraża się dochodzenie kanoniczne. W omawianym przypadku ma miejsce dochodzenie prokuratorsko-karne. Wytyczne precyzują: „W przypadku, gdy wcześniej zostało wszczęte postępowanie przez organy państwowe, nie rozpoczyna się dochodzenia kanonicznego, a już rozpoczęte ulega zawieszeniu do czasu zakończenia tego pierwszego” (p. 13). Proces sądowy nie jest jeszcze zakończony wobec złożenia apelacji od wyroku pierwszej instancji.

Jeśli chodzi o pełnione funkcje i urzędy Wytyczne również rozróżniają dwie sytuacje. „Gdyby ujawnione fakty dotyczyłyby bieżących wydarzeń i wydawały się prawdopodobne należy duchownego natychmiast zawiesić w czynnościach duszpasterskich. Druga sytuacja dotyczy przypadków z przeszłości „czynów sprzed wielu lat”. Wytyczne precyzują, że „gdy nie ma bezpośredniego zagrożenia, przełożony rozstrzyga czy duchownego należy zawiesić czy odsunąć od pracy z młodzieżą do czasu wyjaśnienia spraw (…) ta zasada powinna być stosowana z zachowaniem odpowiedniej słuszności” (p. 7). Uważne zbadanie okoliczności pozwalało stwierdzić, że obecnie nie było bezpośredniego zagrożenia ze strony oskarżonego księdza. W omawianym okresie prowadzonego dochodzenia prokuratorsko-karnego, ksiądz nie prowadził katechezy, ani nie zajmował się ministrantami, co sugerowały niektóre media.

Niemniej, po wydaniu wyroku w pierwszej instancji, oskarżony ksiądz otrzymał od biskupa ordynariusza polecenie opuszczenia parafii i wszystkich czynności duszpasterskich do czasu wyznaczenia jego następcy i daty urzędowego przekazania parafii. W tej sprawie wykazał on całkowite posłuszeństwo i współpracę. Obecnie pozostaje do dyspozycji dalszego dochodzenia przed sądami świeckimi.

Po zakończeniu sprawy prawomocnym wyrokiem, jego osoba i działania zostaną poddane dodatkowemu dochodzeniu kanonicznemu i wszystkie dokumenty zostaną przekazane do Kongregacji Nauki Wiary, właściwej do rozstrzygania przypadków pedofilii osób duchownych.

Każdy przypadek pedofilii jest krzywdą i niesprawiedliwością doznaną przez ofiary, powodem zgorszenia wiernych i zdradą misji kapłańskiej. Jest ludzkim dramatem o często trwałych skutkach, w szczególności dla pokrzywdzonych i ich rodzin.

Stosowanie kar kanonicznych jest niemożliwe przed udokumentowaniem winy. Stąd często mozolne i długotrwałe dochodzenia w sprawach, w których nie ma dowodów materialnych, a procesy mają charakter poszlakowy.

Diecezja Warszawsko Praska dołoży wszelkich starań, by obiektywna prawda stała się podstawą dalszych konsekwencji i działań naprawczych. Z uwzględnieniem zasady ochrony życia prywatnego i osobistego osób a zwłaszcza ofiar, opinia publiczna będzie informowana o kolejnych rozstrzygnięciach.

Warszawa, 1 października 2013 r.

Kuria Warszawsko-Praska