Będę walczyć z kłamstwem

Joanna Bątkiewicz-Brożek

|

GN 40/2013

publikacja 03.10.2013 00:15

Wytoczymy wojnę socjalistom i ich kłamstwu – deklaruje Ludovine de la Rochére. Ma poparcie kilku milionów Francuzów.

Ludovine de la Rochère wyjaśnia dziennikarzom ideę Manify dla Wszystkich Ludovine de la Rochère wyjaśnia dziennikarzom ideę Manify dla Wszystkich
LOIC VENANCE /AFP PHOTO/east news

Od miesięcy życie tej 42-letniej kobiety toczy się wokół walki o rodzinę, dzieci, honor ojczyzny… o człowieka. Od lat jest jedną z twarzy Episkopatu Francji, a wcześniej Fundacji Jérôme’a Lejeune’a, nieżyjącego już lekarza, odkrywcy syndromu Downa. Mocno zaangażowana w walkę z aborcją i in vitro, jest teraz też najważniejszą twarzą Manify dla Wszystkich.

Człowiek Najważniejszy

Córka bankowca i przedszkolanki jest trzecią z czworga rodzeństwa. Pochodzi z bardzo zżytej rodziny – wychowywała się razem z dwudziestką kuzynów i kuzynek. Ma czworo dzieci. Mąż w ostatnich miesiącach przejął funkcje domowej gosposi. Bo Manifa wywróciła życie Ludovine do góry nogami. Wykładała historię i geografię w liceum w Essonne. Od 1999 r. pracuje jako sekretarz redakcji kwartalnika francuskich intelektualistów „Commentaire”. Jean-Claude Casanova, redaktor naczelny czasopisma, mówi o Ludovine: – Nie kryła katolickich przekonań, co nie było łatwe w naszym liberalnym zespole. Dla niej religia to nie prywatna sprawa, ale coś, czym się żyje. W 2003 r. rozpoczęła pracę jako osoba odpowiedzialna za komunikację Konferencji Biskupów Francuskich z mediami. To tam poznała Frigide Barjot. To kolejna twarz Manify – katoliczka, choć niekryjąca swoich skłonności homoseksualnych, wypowiada się często w imieniu francuskich biskupów. W jednym z wywiadów Barjot przyznaje: – Przed każdym wystąpieniem przed kamerą czy mikrofonem najpierw biegłam do Ludovine, żeby poznać dokładnie stanowisko Kościoła. Ona znakomicie to czuła. Biskupi ufali jej bardziej niż mnie. W 2010 r. Ludovine trafiła do Fundacji Lejeune’a i zaangażowała się w antyaborcyjne działania.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.