MOST edukacji

js

|

Gość Tarnowski 39/2013

publikacja 26.09.2013 00:00

Filarami tej budowli jest nie co innego, jak Caritas, czyli miłość miłosierna.

MOST edukacji MOST i ostatnie prace wewnątrz budynku. Na zdjęciu ks. Artur Ważny, proboszcz, i Grzegorz Sudoł, dyrektor Kany Joanna Sadowska /GN

Rok temu w parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Tarnowie-Mościcach zakończono malowanie świątyni. Było to duże przedsięwzięcie, szczególnie od strony finansowej, gdyż wymalowanych zostało ponad 6 tys. mkw. powierzchni, a koszt 1 metra to prawie 100 zł. Po wymalowaniu i odświeżeniu świątynia zajaśniała, co wielokrotnie podkreślali goście odwiedzający parafię. Malowanie nie tylko wpłynęło na poprawę estetyki w kościele, ale również na akustykę, choć tu, niestety, negatywnie. Aby poprawić dźwięk, a zlikwidować pogłos podjęto decyzję o zamontowaniu specjalnych obić na ławkach, dzięki którym łatwiej będzie również przetrwać mrozy. – Spodziewamy się, że będą one gotowe na odpust parafialny, który obchodzimy w pierwszą niedzielę października – dodaje ks. Artur Ważny, proboszcz Mościc.

Paryski szyk

Malowanie kościoła przyspieszyło kolejną inwestycję. – Za dwa lata planowaliśmy czyszczenie organów, remont sprawił, że nie można tyle czekać. A skoro już są czyszczone, to zdecydowano się poddać je konserwacji. Będzie też wymiana stołu do gry, w którym zarówno elementy elektroniczne, jak i drewniana klawiatura są mocno zużyte – wylicza proboszcz. W nowym stole zastosowane zostaną podzespoły oraz klawiatury znanej niemieckiej firmy. – Jest to wysoki koszt, ale wyroby te są na światowym poziomie. Takie podzespoły pracują w organach w Paryżu, Nowym Jorku i Barcelonie, gdzie od wielu lat działają bezawaryjnie. Nasze organy są ponoć najlepiej brzmiącym instrumentem w diecezji, warto więc zachować je w idealnym stanie, aby służyły liturgii i były muzycznym pomnikiem dla pokoleń – podkreśla ks. Ważny.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.