Przywrócona do życia po 42 min. śmierci klinicznej!

ScienceNews.pl/www.biomedical.pl

publikacja 24.08.2013 09:52

Vanessę Tanasio, 41-letnią mieszkankę Australii, przewieziono do szpitala w Melbourne po zawale serca wywołanym przez zablokowanie tętnicy. Lekarze na miejscu stwierdzili śmierć kliniczną, ale posłużyli się masażem serca przy pomocy kompresora zewnętrznego (Lucas 2) i lekarstwami, aby ją reanimować po 42 minutach śmierci.

Przywrócona do życia po 42 min. śmierci klinicznej! Serce.

Zastosowanie kompresora kardiologicznego miało na celu utrzymanie przepływu krwi do mózgu, aby organ ten nie obumarł. W tym samym czasie kardiolog ze szpitala, dr Wally Ahmar, otworzył chirurgicznie tętnicę, aby ją odblokować.

Kiedy przepływ krwi został przywrócony, serce kobiety znów zaczęło bić w normalnym rytmie.

Dr Ahmar wyjaśnia: - Zastosowałem masaż serca i wiele leków, aby ją reanimować. To prawdziwy cud. Nie myślałem, że pójdzie aż tak dobrze!

Zdaniem personelu szpitalnego, to był pierwszy raz, kiedy w Australii użyto kompresora Lucas 2 przez tak długi czas na pacjencie.

Sama Vanessa Tanasio stwierdza, że wcześniej nigdy nie miała problemów kardiologicznych.

Opowiada: - Pamiętam, jak siedziałam u siebie na kanapie, potem na ziemi, a potem przybycie do szpitala. Brakuje mi dwóch dni, których nie pamiętam. Byłam martwa blisko godzinę, a zaledwie tydzień później czuję się świetnie. To niesamowite!