Matczyne kwiaty i mięta

ks. Tomasz Lis

|

Gość Sandomierski 34/3013

publikacja 22.08.2013 00:00

Tysiące wiernych na święcie o czterowiekowej tradycji. Z tradycyjnym „zielem” dziękowano za tegoroczne plony.

Zioła i kwiaty poświęcił biskup K. Nitkiewicz Zioła i kwiaty poświęcił biskup K. Nitkiewicz
ks. Tomasz Lis /GN

Ten odpust wpisany jest w okoliczną tradycję od czasów przybycia do Rytwian kamedułów. Początkowo jego wyjątkowość polegała na tym, że tego dnia do klasztoru mogły wejść także kobiety. Dziś dokładamy starań, aby ten dzień był równie wyjątkowy poprzez uroczystą oprawę Mszy św., tradycyjne kramy czy rodzinne spotkania. Prawie każdy przybywa z przepiękną wiązanką kwiatów i polskich ziół, aby podziękować za to, czym obrodziła ziemia – podkreślał ks. Wiesław Kowalewski, dyrektor pustelni.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.