Sandały, plecak, namiot i różaniec – to niezbędnik na szlaku do Częstochowy, na którym człowiek uczy się czegoś więcej.
Wielu pielgrzymów z grupy brązowej wędrowało
na Jasną Górę znacznie dłużej,
bo aż z Dobrzynia n. Drwęcą
ks. Włodzimierz Piętka/ GN
Dołączamy się do uczestników 32 pieszej diecezjalnej pielgrzymki do Matki Bożej na Jasną Górę. W 11 grupach jest mozaika ludzi z każdego zakątka diecezji. Już pierwszego dnia liczba pątników dochodzi do 1200, a do 14 sierpnia jeszcze wzrośnie. – Z Płocka wyszło nas więcej niż w latach ubiegłych. Na trasie zapisują się wciąż nowe osoby. Towarzyszy nam około 2500 pielgrzymów duchowych w całej diecezji – mówi ks. Jacek Prusiński, przewodnik pielgrzymki.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.