Księża ofiarami gangsterów

RADIO WATYKAŃSKIE

publikacja 05.08.2013 17:53

Księża w Meksyku coraz częściej padają ofiarą wymuszeń i szantaży.

Księża ofiarami gangsterów Jeden z kościołów w Ciudad Juarez, mieście na granicy Meksyku i Stanów Zjednoczonych, opanowanym przez kartele narkotykowe. scazon / CC 2.0

Wydaje się, że zjawisko to nie dotyczy wyłącznie działalności karteli narkotykowych, ale klasycznej mafii, która na „swoim” terytorium przymusza ludzi i instytucje do płacenia regularnego haraczu w zamian za spokój. Ostatnio taki przypadek zanotowano w stanie Morelos w pobliżu granicy ze stołecznym dystryktem federalnym, gdzie proboszczowi złożono przez telefon „propozycję nie do odrzucenia”. Jednak informacje o podobnych zdarzeniach docierają z różnych części Meksyku. Niedawno mówił o tym otwarcie bp Ramón Castro, podając jeden anonimowy przykład ze swojej diecezji Cuernavaca.

Jego słowa potwierdził kard. José Francisco Robles Ortega, arcybiskup Guadalajary, gdzie trzech księży otrzymało pogróżki. Z kolei w stanie Meksyk liczba takich przypadków oceniona została na 15. Zdaniem purpurata zjawisko wpisuje się w szerszy kontekst braku bezpieczeństwa w kraju. Jako przykład kard. Robles podał śmierć proboszcza w mieście Colima pół roku temu. Wydaje się, że duchowny nie ugiął się przed szantażem ze strony młodocianych narkomanów, więc został przez nich napadnięty i zabity.

TAGI: