Jarmark Jakubowy już po raz piąty towarzyszy uroczystościom odpustowym ku czci św. Jakuba Apostoła w Bazylice Archikatedralnej w Szczecinie. Od 22 do 28 lipca będzie okazja do modlitwy, zabawy oraz zapoznania się z miejscowym rzemiosłem i lokalnymi potrawami.
Do atrakcji Jarmarku Jakubowego należy możliwość spróbowania tradycyjnych, regionalnych potraw. Tu kiełbasa smakuje jak kiełbasa Bożena Kordykiewicz
Łącząc wydarzenia religijne i zabawę chcemy pokazać, że radość chrześcijańska nie ogranicza się tylko do jednego aspektu życia. Chcemy na różne sposoby propagować chrześcijańskie wartości na przykładzie naszego patrona, św. Jakuba – wyjaśnia ks. Jan Kazieczko, proboszcz katedry. Przez ostatnie pięć lat formuła Jarmarku Jakubowego na tyle spodobała się mieszkańcom Szczecina, że co roku wystawców i odwiedzających jest coraz więcej.
Zacząć od ducha
Jak przystało na wydarzenie kościelne, odpust ku czci św. Jakuba Apostoła poprzedzają trzydniowe rekolekcje prowadzone przez ks. Janusza Skoczena. – Nie chcemy, aby Jarmark Jakubowy był jedynie wydarzeniem kulturalno-rozrywkowym. Chcemy, aby tym, który nas tu gromadzi, był św. Jakub, a także te dzieła, które są z nim związane – szczególnie nasza Pomorska Droga Świętego Jakuba do Santiago – zwraca uwagę ks. Maciej Pliszka, administrator parafii katedralnej.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.