Zbierali podpisy przeciwko podwyżkom cen biletów komunikacji miejskiej, bronili nocnych kursów metra i likwidowanych linii autobusowych, oburzali się na wycinkę drzew w parku Krasińskich, pisali do prezydent, gdy drastycznie podniosły się opłaty za żłobki i przedszkola... W dzisiejszym numerze piszemy o konsultacjach społecznych i o dzielnicowym budżecie, którego część będzie w gestii samych mieszkańców. Obywatelska aktywność cieszy, ale nie wszystkich. Kiedy spora grupa mieszkańców miasta daje prezydent Warszawy czerwoną kartkę i chce ponownych wyborów, premier, bojąc się prestiżowej porażki jego partii w stolicy, publicznie namawia do tego, by na referendum nie iść. I to jest, niestety, koniec obywatelskości w PO.