Efekt Franciszka

Andrzej Grajewski /KNA

publikacja 22.07.2013 11:15

Ponad 40 tys. Argentyńczyków podąża na spotkanie do Rio de Janeiro.

Efekt Franciszka Najliczniejszą grupą obcokrajowców na ŚDM będą Argentyńczycy Jakub Szymczuk /GN

Największą zagraniczną grupą, która przybędzie na tegoroczne Światowe Dni Młodzieży będą Argentyńczycy. Dziennik „La Nacion” informuje, że różnymi środkami transportu w podróż do Rio wyruszyło ponad 42 tys. młodych rodaków papieża Franciszka. Wcześniej spotkanie nie wywoływało w Argentynie większego zainteresowania. Wszystko zmieniło się od kiedy kard. Jorge Mario Bergoglio został wybrany papieżem. Zainteresowanie jest tym większe, ponieważ wiadomo, że w tym roku papież Franciszek nie zdoła przyjechać do swej ojczyzny.  Większość pielgrzymów dystans ponad 2600 km. z Buenos Aires do Rio przemierzała w specjalnych autobusach pielgrzymkowych. Spędzali w nich ponad 70 godzin. Każda grupa ma specjalny program, w którym przewidziano także postoje na wspólną Liturgię, konferencje i medytacje, a nawet przedstawienie teatralne. Wielu z pielgrzymów wzięło z tej okazji tygodniowe urlopy oraz zrezygnowało z wakacji, aby przeżyć spotkanie w Rio de Janeiro.  Najdłuższą drogę przebyli pielgrzymi z rejonu Ushuaia z południa Argentyny, oddalonego od stolicy Argentyny o ponad 3000 km, którzy wybrali się w drogę pod hasłem „ Z końca świata pielgrzymujemy do Rio”. Także w centrum Buenos Aires na Plaza de Mayo, gdzie stoi stołeczna katedra, rozbito miasteczko namiotowe i rozłożono telebimy, aby młodzi na miejscu mogli przeżywać obecność papieża Franciszka w Ameryce Południowej.

TAGI: