Karakorum bez litości

Wojciech Teister

|

Gość Katowicki 29/2013

publikacja 18.07.2013 00:00

Artur Hajzer nie żyje... To brzmi nierealnie. Podobnie jak cztery miesiące temu wiadomość o śmierci Berbeki i Kowalskiego.

Artur Hajzer urodził się 28 czerwca 1962 roku. Był członkiem Klubu Wysokogórskiego Katowice Artur Hajzer urodził się 28 czerwca 1962 roku. Był członkiem Klubu Wysokogórskiego Katowice
www.polskihimalaizmzimowy.pl

Wiosną 1989 r. mocna polska ekipa chce zdobyć Everest. Podczas zejścia rusza ogromna lawina, która porywa wszystkich wspinaczy. Przeżywa tylko Andrzej Marciniak. Jest uwięziony, bez szans na samotne zejście. Informacja o wypadku dociera do Artura Hajzera, himalaisty z Mikołowa, który organizuje brawurową akcję ratunkową. Dociera do uwięzionego wspinacza. Cud. Marciniak dostał drugie życie, jednak pięciu innych ludzi zginęło. To koniec złotej dekady polskiego himalaizmu zimowego.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.