Tydzień przed Panem

Miłosz Kluba

|

Gość Krakowski 28/2013

publikacja 11.07.2013 00:00

O nowohuckim „Jerychu” i trwającej ewangelizacji z Andrzejem Lewkiem z Sekretariatu ds. Nowej Ewangelizacji Archidiecezji Krakowskiej
rozmawia Miłosz Kluba.

Podczas „Jerycha” w Arce Pana modliło się w sumie 27 wspólnot, 
także spoza Krakowa Podczas „Jerycha” w Arce Pana modliło się w sumie 27 wspólnot, 
także spoza Krakowa
Miłosz Kluba /GN

Miłosz Kluba: W Arce Pana w Bieńczycach od 16 do 22 czerwca trwało „Jerycho”. Różne wspólnoty przez sześć kolejnych dni i nocy modliły się przed Najświętszym Sakramentem. Mury zaczęły pękać?


Andrzej Lewek: – Mam nadzieję, że Arka to przetrzyma i nie pojawią się tam większe pęknięcia. Samo „Jerycho” ma swoją niesamowitą moc przez to, że jest to tygodniowe trwanie przed Panem Jezusem. Zaangażowało się w nie prawie 30 różnych wspólnot, także spoza Krakowa – z Węgrzc, Myślenic, Czernej czy Zakopanego. Czas czuwania był różny – od 3 do czasem 10 godzin. Było widać duże zaangażowanie ludzi, którzy po prostu szli się modlić – w intencji ewangelizacji, w intencji Krakowa, Nowej Huty, ich mieszkańców, ale też swoich rodzin.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.