Histeria wokół SKOK-ów

Stefan Sękowski

Opinia Komisji Nadzoru Finansowego, iż Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe są w trudnej sytuacji finansowej, budzi wiele wątpliwości.

Histeria wokół SKOK-ów

„Kasy wymagają pilnej restrukturyzacji” – obiegła Polskę informacja. Z chętnie powtarzanych przez dziennikarzy informacji KNF wynika, że ponad połowa kas jest na minusie. Ponadto zagrożone kredyty stanowią prawie 1/3 portfela wszystkich kas. Może wyglądać na to, że oszczędności ponad 2,5 mln Polaków są poważnie zagrożone.

Jednak wiele informacji zawartych w raporcie KNF budzi wątpliwości. Przede wszystkim dane nt. sytuacji finansowej opracowywane są na podstawie rozporządzenia ministra finansów, które zdaniem wielu prawników nie odpowiada naturze kas. Minister Rostowski w ubiegłym roku zmienił kryteria oceny sytuacji SKOK, zawyżając koszty i pomniejszając przychody kas – ten akt zresztą czeka na rozpatrzenie przez Trybunał Konstytucyjny. To także wpływa na ocenę ilości tzw. kredytów zagrożonych, których ilość w przypadku SKOK-ów jakoś nie wpływa na ich płynność.

Dziwi także dość arbitralny zarzut dotyczący stosowanej przez niektóre kasy sprzedaży długów firmie windykacyjnej w zamian za papiery dłużne, uprawniające do odbioru zaległego zadłużenia. W porównaniu ze sprzedażą długu za np. 15 proc. jego wartości jest to rozwiązanie bardziej ryzykowne, ale jednocześnie dające nadzieję na odzyskanie większej części długu. Dziwi także zarzut dużego udziału kredytów mieszkaniowych w portfelu kredytowym niektórych kas. Akurat kredyty mieszkaniowe to jedne z najmniej ryzykownych pożyczek, w dodatku zabezpieczonych nieruchomością. Zresztą KNF… pomyliły się produkty, ponieważ w okresie, którego dotyczy raport, SKOK-i nie mogły udzielać kredytów hipotecznych, a jedynie kredyty na poprawę sytuacji mieszkaniowej, których spłata mogła być rozłożona na maksymalnie 5 lat. A to zupełnie inny produkt.

Wszystko odbywa się na kilka dni przed wejściem w życie kolejnej nowelizacji ustawy o SKOK, która daje bankom możliwość (za zgodą KNF) przejmowania kas będących w tarapatach. Już pojawiły się informacje, iż Komisja rozważa powołanie zarządów komisarycznych w niektórych kasach: to ciekawe, że szybciej mówi się o tym drastycznym rozwiązaniu, niż o wdrażaniu programów naprawczych. Obyśmy nie mieli do czynienia z realnym skokiem na SKOK-i, w interesie sektora bankowego.

TAGI: