– Tutaj dziecko nie będzie przytłoczone, a nauczyciele mogą opiekować się dosłownie każdym z osobna – przekonuje dyrektor Jan Cieślak.
Zajęcia świetlicowe prowadzone przez Ilonę Strzedułę Andrzej Kerner
Katolicka Niepubliczna Szkoła Podstawowa im. bł. Jana Pawła II w Raciborzu-Sudole powstała w ubiegłym roku, w miejsce zlikwidowanej szkoły publicznej. – Choć jesteśmy szkołą niepubliczną to nie ma u nas żadnego czesnego – podkreśla Jan Cieślak. Bieżący rok szkolny kończy w Raciborzu-Sudole 9 uczniów, którzy chodzą do klas I i III. – Mała liczba uczniów daje rodzicom ten komfort, że dziecko jest dopilnowane. Nauczyciel łatwo wychwytuje braki i może je szybko korygować. Dzieci są pytane kilka razy w czasie lekcji – mówi dyr. Cieślak, dodając, że nawet kiedy w szkole będzie już sześć pełnych roczników i tak będzie znał wszystkich uczniów po imieniu. – Każdy dzień rozpoczynamy wspólnie modlitwą do Ducha Świętego, po czym rozchodzimy się do klas.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.