rozważa Jolanta A. Potempa dyrektor Duszpasterstwa Pielgrzymkowego Archidiecezji Katowickiej Wszystko w życiu ma swój czas, miejsce, jesteśmy powołani do różnych profesji. Kiedy głębiej przeanalizuję moją ziemską wędrówkę, to nie wątpię, że Pan powołał mnie do głoszenia Ewangelii i Chrystusa w podróży, na pielgrzymkach. Moja praca to podwójne zadanie. Bycie pracodawcą to konieczność doboru najlepszej kadry na różne kierunki tras krajowych i zagranicznych. Ciągła gotowość do podejmowania decyzji, niejednokrotnie niełatwych. Bycie przewodnikiem to umiejętność łączenia tego, co w ludzkiej sferze ważne i potrzebne, a co w genezie chrześcijaństwa i mądrości Ewangelii powinien dostrzec i przeżyć każdy pielgrzym. Praca w pielgrzymowaniu daje mi wiele satysfakcji, kiedy mam możliwość pokazywania piękna świata. Ale to, co jest duchową premią, to odrodzony duchowo pielgrzym. Jestem przekonana, że Pan Bóg działa w moim życiu i nie mam czasu na nudę.