Ślizgi Zbigniewa

Marcin Wójcik

|

GN 17/2013

publikacja 25.04.2013 00:15

Zbigniew Bródka jest pierwszym w historii Polakiem, który wywalczył Puchar Świata w łyżwiarstwie szybkim.

Ślizgi Zbigniewa henryk przondziono

Pracuje w Państwowej Straży Pożarnej w Łowiczu, mieszka we wsi Domaniewice. W kuchni trzyma wszystkie medale i puchary, które zdobył. Sporo tego. Jego żona Agnieszka często spogląda w stronę trofeów i myśli „Kiedy wróci?”. Za chwilę będzie jeszcze częściej spoglądała, bo rozpoczną się przygotowania do Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi.

Błyskawica

Zaczęło się na domaniewickim lodowisku, na którym Zbyszek postawił nogi w piątej klasie szkoły podstawowej. Lodowisko było sztuczne, na asfaltowym boisku do siatkówki, na które trzeba było najpierw wylać wodę. Tak jest do dziś. – Jeśli nie ma mrozów, nie ma lodowiska – mówi Zbyszek.

Dzięki swoim umiejętnościom szybko zasilił miejscowy klub łyżwiarski UKS Błyskawica. Zawodnicy osiągali sukcesy na forum ogólnopolskim. Była to zasługa trenera Mieczysława Szymajdy, nauczyciela, pasjonata, który w największe mrozy wstawał przed 6.00 rano, by zalać lód, a kładł się o 24.00, bo godzinę wcześniej ostatni zawodnik schodził z lodu.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.