Wszystko jest matematyką

Tomasz Rożek

|

GN 16/2013

publikacja 18.04.2013 00:15

O początku wszechświata, miejscu człowieka w nim i wieczności z ks. prof. Michałem Hellerem

Wszystko jest matematyką Ksiądz Profesor Michał Heller jest teologiem, filozofem i kosmologiem. W 2008 r. jako jedyny dotychczas Polak został laureatem międzynarodowej Nagrody Templetona, przyznawanej za pokonywanie barier między nauką a religią. Właśnie ukazuje się jego najnowsza książka pt. „Bóg i nauka. Moje dwie drogi do jednego celu”. To pasjonująca rozmowa o wierze, nauce i filozofii. Ksiądz profesor opowiada w niej także o swoim dzieciństwie spędzonym na Syberii, o nielegalnych studiach oraz pracy duszpasterza i naukowca... Jakub Szymczuk / GN

Co stało się prawie 14 miliardów lat temu? Możemy w ogóle udzielić jakiejkolwiek odpowiedzi na ten temat?

Historię wszechświata rekonstruujemy, poruszając się wstecz. Do 3 minut po Wielkim Wybuchu mamy wiedzę bardzo solidną, a potem grzęźniemy w hipotezach. Im bliżej początku, tym bardziej hipotetyczna jest nasza wiedza. Ta wiedza opiera się na teorii, ale teoria jest dobrze sprawdzona, chociażby w takich miejscach jak laboratorium fizyki cząstek CERN, gdzie zderza się ze sobą na przykład protony. W chwili takiej kolizji w bardzo małym obszarze i bardzo krótkim czasie panują warunki porównywalne do tych zaraz po Wielkim Wybuchu. I to się bada.

No dobrze, wiemy, co stało się po Wielkim Wybuchu, ale co było w punkcie zero?

Pytanie, czy taki punkt zero w ogóle był. Według klasycznej kosmologii, według teorii Einsteina, rzeczywiście punkt zero istniał i był tak zwaną osobliwością, czyli obszarem, w którym załamuje się pojęcie czasoprzestrzeni. Pojęcia czasu i przestrzeni tracą tam sens. Tam urywa się nasza wiedza, znane nam prawa natury przestają działać.

Skoro nie prawa przyrody, to co się tam dzieje?

To jest pytanie, na które nie znam odpowiedzi. Mamy dwie wielkie teorie: fizyka kwantowa i fizyka grawitacji. Fizyka kwantowa rządzi światem cząstek elementarnych, mikroświatem, fizyka grawitacji rządzi kosmosem w wielkiej skali. Zaraz po Wielkim Wybuchu te dwie teorie nakładały się na siebie. Po to, by wyjaśnić, co dzieje się w osobliwości, trzeba połączyć te dwie teorie w jedną. Jest to niezmiernie trudne wyzwanie, bo te dwie siły mają zupełnie inną naturę. Moim zdaniem, to jest w tej chwili problem numer jeden fizyki teoretycznej. Mamy kilka, może nawet kilkanaście pomysłów, jak grawitację i teorię kwantów ze sobą połączyć, ale żaden z nich nie jest potwierdzony doświadczalnie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.