Paryż: Kolejna manifestacja przeciw „homomałżeństwom”

RADIO WATYKAŃSKIE

publikacja 23.03.2013 17:17

Paryż przygotowuje się do kolejnej manifestacji przeciw legalizacji tzw. homomałżeństw. W poprzedniej liczbę uczestników szacowano nawet na milion osób.

Paryż Paryż
Wieża Eiffla
Onlyice / CC 2.0

Jutro po południu może ich być jeszcze więcej. Coraz wyraźniejsza jest bowiem arogancja władz względem przeciwników redefinicji małżeństwa. Parlamentarzyści toczą wielogodzinne debaty nad sprawą dotyczącą niepokaźnej mniejszości. W miejscu stoją natomiast reformy gospodarcze, których Francja dziś pilnie potrzebuje. „Chcemy pracy, a nie homomałżeństw” – to jedno z haseł, które będą towarzyszyć jutrzejszej demonstracji. Policja odmówiła manifestantom wstępu na Pola Elizejskie, tłumacząc, że nie jest to miejsce dla tego typu akcji.

Choć będzie to Niedziela Palmowa udział w manifestacji zapowiedzieli też biskupi, w tym przewodniczący episkopatu kard. André Vingt-Trois. Z Lyonu natomiast przyjedzie kard. Philippe Barbarin. Tak uzasadniał dziś swą decyzję na antenie Radia RCF:

„Myślę, że trzeba dać jasny sygnał, powiedzieć: uwaga, grozi nam głęboka destabilizacja życia społecznego. Ostatnio czytałem list 170 profesorów prawa, którzy napisali do senatorów, ostrzegając przed konsekwencjami redefinicji małżeństwa. Niektórzy kręcą nosem, mówią, że i tak to nic nie pomoże, bo parlament i tak to przegłosuje. A ja mówię: nie ponoszę odpowiedzialności za wynik głosowania, ale byłbym tchórzem, gdybym jasno nie powiedział, że nie służy się krajowi, kiedy wprowadza się takie modyfikacje”.

W wywiadzie dla RCF kard. Barbarin zaznaczył, że mobilizacja przeciw „homomałżeństwom” ma charakter powszechny. Protestują nie tylko wszystkie religie, ale również pedagodzy, psycholodzy czy urzędnicy – najróżniejsze środowiska.