Wśród dróg i bezdroży

Jan Hlebowicz

|

Gość Gdański 11/2013

publikacja 14.03.2013 00:00

– Podróże są świetne, ale mnie nie bawi ryzykowanie życia. Lubię przygody, dopóki są bezpieczne – mówi Małgorzata Molisz, podróżniczka, na co dzień nauczycielka geografii.

 Małgorzata Molisz mówi, że trudno nie pokochać babuszek Małgorzata Molisz mówi, że trudno nie pokochać babuszek
Zbiory Małgorzaty Molisz

Od kiedy pamięta, zawsze jest w drodze. Gdy miała 9 lat, jej tata – zawodowy marynarz – zabrał ją kontenerowcem do Afryki Zachodniej. Od tamtego czasu nigdy na dłużej nie rozstawała się z plecakiem. Podróżuje, nie korzystając z biur podróży. – W tym tkwi cały urok. Nocuje się tam, gdzie ma się ochotę, zwiedza miejsca pomijane w przewodnikach, poznaje ludzi, których nigdy nie spotkałoby się na tradycyjnym, turystycznym szlaku – wyjaśnia. Na popularnej w Gdańsku „Górce”, czyli duszpasterstwie dominikanów, poznała swojego przyszłego męża Andrzeja. Połączyła ich pasja do dalekich podróży. Za cel pierwszej wspólnej wyprawy wybrali góry Ałtaj. Wspinali się przez 2 tygodnie. W końcu dotarli na lodowiec. Na wysokości 4 tys. metrów, przy pomocy lin, raków i czekanów, pokonali niebezpieczną przełęcz. – Ściemniało się. Nie mieliśmy odpowiedniego sprzętu. Było mi zimno, czułam narastający lęk, że coś może się nie udać. Wtedy pomyślałam: podróżowanie nie powinno być igraniem z własnym życiem – mówi.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.