Uwolnić niedzielę!

Szymon Babuchowski

|

GN 09/2013

publikacja 28.02.2013 00:15

Gdyby konsumenci nie robili w niedziele zakupów, to handel w tym dniu straciłby rację bytu. Ważna jest tu zmiana prawa, ale jeszcze ważniejsze – nasze świadectwo.

Uwolnić niedzielę! Czy wprowadzenie zakazu handlu w niedziele jest realne? Patrząc na wypełnione w dzień Pański parkingi przed hipermarketami, można mieć wątpliwości Jakub Szymczuk

Kiedyś oczywistość, dziś coraz częściej luksus, o który trzeba walczyć: odświętny dzień, w którym jest czas na modlitwę, odpoczynek, spotkanie z rodziną. Wolna niedziela. Dla wielu pracowników centrów handlowych – marzenie niemal nie do spełnienia. Ania przekonała się o tym, zatrudniając się na pół etatu w jednym ze śląskich hipermarketów. Choć powinna była pracować przez cztery godziny dziennie, w praktyce zajmowało to cały dzień. – Siedziałam w kasie, a w przerwach musiałam układać towar i sprzątać ubikacje – opowiada. – Temu wszystkiemu towarzyszyły nieustanne kontrole i rozkazy. To był po prostu obóz pracy. Jako studentce zależało mi, żeby przynajmniej co drugą niedzielę mieć wolną, ale było to właściwie niemożliwe. Jeśli odmówiłabym pracy w niedzielę, z miejsca zostałabym zwolniona.

Dla Boga i rodziny

O wolne niedziele od lat walczy Alfred Bujara, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ „Solidarność”. Jest on jednym z głównych inicjatorów kampanii promujących ideę ustanowienia niedzieli dniem wolnym od pracy. Ulotki, rozdawane w tym roku 3 marca przed hipermarketami w największych miastach Polski, mają uświadomić naszym rodakom potrzebę zmiany prawa.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.