Perfekcyjne peryferie

Ks. Tomasz Lis

|

Gość Sandomierski 05/2013

publikacja 31.01.2013 00:00

Na przedmieściach siarkowego miasta chętnie osiedlają się nowe rodziny, a rozwijająca się parafia stawia na młodych.

 O piękno wnętrza dbają z troską proboszcz i parafianie O piękno wnętrza dbają z troską proboszcz i parafianie
Zdjęcia Ks. Tomasz Lis

Wjeżdżając do Tarnobrzega, co rusz widać dom w budowie lub powstającą inwestycję. Peryferie miasta były kiedyś wioską, z której wierni należeli do wielowiejskiej parafii. Z racji dużej odległości do kościoła, w latach 70. ub. wieku mieszkańcy wraz z ówczesnym proboszczem z Wielowsi wybudowali w Zakrzowie tymczasową kaplicę.

Każdy ma swój wkład

Jak wspominają mieszkańcy, była budowana w tajemnicy i bez pozwolenia władz. Rodzina Szewców ofiarowała plac i wzięła odpowiedzialność za powstanie nowej budowli. – Budowana była w trzech etapach, a ludzie bali się, że za pomoc w budowie będą prześladowani, że stracą pracę – opisuje tamtą sytuację Dorota Kozioł, dziennikarka, pisarka i znawca historii regionu.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.