Mieszkańcy nie są zainteresowani zapisywaniem dzieci do tej podstawówki – tłumaczą władze miasta.
Pasowanie na ucznia, którego we wrześniu 2008 r. dokonał Mieczysław Kieca, prezydent miasta
ewa Łoś
Rodzice postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. Jak mówią, przypadkiem dowiedzieli się o planach miasta, by wygasić Szkołę Podstawową nr 28. Mimo wcześniejszych obietnic prezydenta, temat likwidacji szkół w Wodzisławiu Śląskim powrócił. – Nikt nas nie zaprosił na spotkanie, sami do niego musieliśmy doprowadzić. Decyzja została podjęta bez konsultacji społecznych – mówi Radosław Łoś, którego córka uczy się w piątej klasie.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.