Niepoliczalne zyski

Ks. Zbigniew Wielgosz

|

Gość Tarnowski 04/2013

publikacja 24.01.2013 00:00

W diecezji kwitł kiedyś teatr parafialny, ale i dzisiaj można znaleźć ludzi, którzy nie licząc czasu, przygotowują dla innych duchową ucztę.

Zespół w całej okazałości Zespół w całej okazałości
ks. Zbigniew Wielgosz

Teatr w Porębie Spytkowskiej zaczął się na dobre dwa lata temu. – Najpierw były jasełka, potem Męka Pańska, znowu jasełka, następnie przedstawienie „Gość oczekiwany”, a teraz „To dziecko” – wylicza ks. proboszcz Stanisław Boryczka. – Trzeba przyznać, że ludzie zawsze przychodzili z ogromną radością. Oni tego potrzebują, żywe słowo to nie telewizja, a poza tym tyle dzieci, młodzieży włącza się w nasz teatr, swoi grają dla swoich. Podziwiam aktorów. Wiem, że zwłaszcza dzieci, młodzi są otwarci, ale nie liczyłem, że aż z taką śmiałością będą grać – cieszy się proboszcz.

Inwestycja w piękno

Motorem teatru i reżyserem sztuk jest wikariusz ks. Jacek Drożdż. Pytam o koszty przygotowania obecnego przedstawienia. – Nie są tak niskie, jak by się wydawało. Stroje były co prawda współczesne, ale przygotowując tegoroczne przedstawienie, wydaliśmy około 1,2 tys. zł na scenografię – podaje. Oni zgłaszali, że podczas poprzednich spektakli nie było słychać dobrze aktorów, więc koniecznością okazało się zrobienie nagłośnienia, zwłaszcza zamontowanie mikrofonów i kupienie wzmacniacza, co w tym roku kosztowało kilkaset złotych.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.