Masło szczęścia

Posłaniec Warmiński 04/2013

publikacja 24.01.2013 00:00

O przygodzie życia, która stała się wielką miłością do Czarnego Lądu, kobietach w Ghanie i shea butter, które jest szansą na lepsze życie, z Katarzyną Wołk rozmawia Krzysztof Kozłowski.

 – Pieniądze ze sprzedaży masła trafiają do prowadzonej przez Kościół katolicki organizacji WISDAP w północnej Ghanie, która wspiera kobiety przez wdrażanie ich do produkcji shea butter – wyjaśnia Katarzyna Wołk – Pieniądze ze sprzedaży masła trafiają do prowadzonej przez Kościół katolicki organizacji WISDAP w północnej Ghanie, która wspiera kobiety przez wdrażanie ich do produkcji shea butter – wyjaśnia Katarzyna Wołk
Reprodukcja Krzysztof Kozłowski

Krzysztof Kozłowski: Wiele osób, siedząc w wygodnym fotelu, marzy o wielkich przygodach. Pani jest człowiekiem czynu. Była Pani na misjach w Ghanie.

Katarzyna Wołk: – Ze mną było nieco inaczej. Wcale nie marzyłam o dalekich podróżach. Tak sobie myślę, że w moim życiu dzieje się niewiele rzeczy zaplanowanych. Kiedy pojawia się jakieś zadanie i czuję, że nadszedł czas – działam.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.