Zawody szczekających sprinterów

Roman Tomczak


|

Gość Legnicki 03/2013

publikacja 17.01.2013 00:00

Polacy udowodnili, że stanowią światową czołówkę w wyścigach psich zaprzęgów. Ciekawostką zmagań na Polanie Jakuszyckiej była jedyna w Polsce nocna rywalizacja maszerów.

Być może niedługo wyścigi psich zaprzęgów na Polanie Jakuszyckiej będą rywalizowały ilością kibiców z zawodami Pucharu Świata w narciarstwie biegowym Być może niedługo wyścigi psich zaprzęgów na Polanie Jakuszyckiej będą rywalizowały ilością kibiców z zawodami Pucharu Świata w narciarstwie biegowym
Roman Tomczak

Od 10 do 13 stycznia trwały zmagania najlepszych w Europie przewodników psich zaprzęgów (tzw. maszerów) oraz tysiąca najszybszych psów zaprzęgowych. Na starcie stanęli zawodnicy z Holandii, Niemiec, Czech, Słowacji, Austrii, Rosji i Polski. Czterech reprezentantów naszego kraju wywalczyło w Jakuszycach medale. Byli to Grzegorz Burzyński, Igor Tracz, Łukasz Paczyński oraz Jolanta Kałat.

Jak informuje Marta Winiarek-Miętus, rzecznik prasowy Husqvarna, w tym roku wyścig Husqvarna Tour rozgrywany był w tzw. formule „midowej” (na trasie długości 24 km) i „sprinterskiej” (trasa 12 km). 
– Ponadto każda z formuł podzielona była na klasy w zależności od liczby psów w zaprzęgu (od 6 do12 psów) oraz klasę skijouring (1–2 psy) – wyjaśnia.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.