Czego Bóg od nas chce?

Tomasz Gołąb

|

Gość Warszawski 02/2013

publikacja 10.01.2013 00:00

Spraw, byśmy byli jedno. Rozpoczął się warszawski ekumeniczny karnawał. Piętnaście dni wypełnionych modlitwami chrześcijan różnych wyznań o jedność podzielonych wyznawców Chrystusa. A może nam na tym nie zależy?

 Ubiegłorocznym  spotkaniem  w kościele  św. Marcina  podsumowano  50 lat ekumenicznych wysiłków w Warszawie Ubiegłorocznym spotkaniem w kościele św. Marcina podsumowano 50 lat ekumenicznych wysiłków w Warszawie
Tomasz Gołąb

Zaczęło się od kościoła ewangelicko-augsburskiego pw. Wniebowstąpienia Pańskiego przy ul. Puławskiej 2. Zakończy – w kościele katolickim Miłosierdzia Bożego w Ząbkach. Tradycyjnie modlitwy ekumenicznego tygodnia rozciągają się w Warszawie na niemal cały styczeń. Zwyczajem przyjętym w Polsce na nabożeństwach ekumenicznych stosowana jest gościnna wymiana kaznodziei. Jeżeli kazanie wygłasza przedstawiciel jednego nurtu chrześcijaństwa, pozdrowienie do zgromadzonych przekazują przedstawiciele innych tradycji. Nie dziwmy się więc, gdy w prezbiterium spotkamy w styczniu kapłana innego Kościoła chrześcijańskiego.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.