Smak polskiego ciasta

Ks. Tomasz Lis

|

Gość Sandomierski 51-52/2012

publikacja 20.12.2012 00:00

Społeczeństwo. Lasagne i ryba z szafranem, prezenty obok szopki i słodycze sypiące się z gwiazd – ot, zwykłe bożonarodzeniowe zwyczaje...

Calogero i Barbara Calogero i Barbara
wraz z synami przy rodzinnym presepe
zdjęcia archiwa rodzinne

Świat przeradza się w globalną wioskę, gdzie ludzie pochodzący z innych kultur czy narodów stają się sobie bliżsi, i to coraz częściej również przez więzy rodzinne. Święta w takich rodzinach to prawdziwe bogactwo tradycji, religijnych obrzędów i różnorodności smaków przy wspólnym stole.

Święta w cieniu piramid

Pani Agnieszka ze Stalowej Woli swojego męża, Egipcjanina, poznała we Włoszech. Chciała szukać pracy w Rzymie, ale pierwszym przystankiem był Mediolan, gdzie poznała Aymana, który pomógł jej wybrać szkołę językową i znaleźć mieszkanie. – Pokazał mi miasto i w tych pierwszych dniach w obcym miejscu podał pomocną dłoń. Tak zaczęła się przyjaźń, a potem nasze „love story”. Po roku pobraliśmy się w Stalowej Woli – opowiada Agnieszka Pacholec-Agaiby. Mąż jest Koptem, czyli chrześcijaninem obrządku wschodniego, gdzie święta Bożego Narodzenia obchodzone są  7 stycznia. – Po ślubie święta przeżywaliśmy i w Egipcie, i w Polsce. Jesteśmy w pełni ekumeniczni. Gdy jesteśmy w Egipcie, to obchodzimy je w obrządku męża, czyli wtedy, kiedy Koptowie. Gdy w Polsce, to po katolicku – dodaje z uśmiechem pani Agnieszka.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.