Inteligentni hipokryci

Krzysztof Łęcki

|

GN 51/2012

A wysłannicy byli spośród faryzeuszów.J 1,24

Inteligentni hipokryci Krzysztof Łęcki Roman Koszowskii /Foto Gość

Kiedy słyszymy o faryzeuszach, rzadko myślimy o sekcie żydowskiej. Sekcie powstałej przed nadejściem Chrystusa, cieszącej się popularnością wśród ludu. I choć w Ewangeliach dostrzec można charakterystyczny dla faryzeuszy nacisk na legalizm, drobiazgowość w sprawach kultu, to przecież z określeniem „faryzejski” zwykle wiążemy nie odległą historię, ale pewną postawę. Postawę pełną fałszu i hipokryzji, to prawda, ale przecież jednocześnie postawę inteligentną. Jedno drugiego nie wyklucza. Więcej – inteligencja zwiększa siłę fałszu i lepiej skrywa hipokryzję. Są pytania zadawane w dobrej wierze – te są drogą do poznania prawdy. I są pytania zadawane w złej wierze – nie po to, by dociekać prawdy, ale by słuchających od prawdy oddalić. Ten drugi rodzaj pytań to właśnie pytania faryzejskie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.