Bez wyboru

Ireneusz Krosny

|

GN 45/2012

Jeśli brat twój zawini, upomnij go; i jeśli żałuje, przebacz mu!Łk 17,3

Bez wyboru

Obowiązek przebaczenia jest wielokrotnie przez Jezusa podkreślany. Najdobitniej w komentarzu do „Ojcze nasz” w Ewangelii św. Mateusza: „Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom, i Ojciec wasz nie przebaczy wam waszych przewinień”. Mówiąc krótko, nie mamy wyboru. Z drugiej strony autentyczne przebaczenie, zwłaszcza wyrażone w bezpośrednim spotkaniu, bywa niezwykle cennym początkiem bardziej dojrzałej relacji. Jeśli tym, którzy nas w jakikolwiek sposób skrzywdzili, powiemy o tym, pojawia się szansa na wzajemne zrozumienie, na uzdrowienie i pogłębienie relacji. Brak przebaczenia chowany w sercu szkodzi przede wszystkim nam samym, bo trzyma nas w permanentnym oddzieleniu od Boga. Poza tym rozsiewa obcość, oziębłość, a także rodzi plotki i obmowę. Dlatego szkodzi również Kościołowi jako wspólnocie. Szczera rozmowa, z gotowością przebaczenia, zawsze przynosi lepsze skutki niż kolekcjonowanie negatywnych uczuć w sercu. Przebaczać trzeba zawsze, jeśli się nie da inaczej, to choćby jednostronnie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.