Sto pięćdziesiąt razy

Gość Tarnowski 43/2012

publikacja 25.10.2012 00:00

Z ks. prał. Czesławem Konwentem, dyrektorem Diecezjalnego Biura Pielgrzymkowego, rozmawia Grzegorz Brożek.

Sto pięćdziesiąt razy Grzegorz Brożek

Grzegorz Brożek: Jak zaczęła się historia pielgrzymkowej przygody Księdza?

Ks. prał. Czesław Konwent: – W 1985 roku bp Jerzy Ablewicz posłał mnie jako proboszcza do Porąbki Uszewskiej. Polecił zadbać o grotę NMP z Lourdes i ożywić kult. Pomyślałem, że może byłoby dobrze – tak jak ks. Jan Palka, który w 1904 roku budował grotę – przybliżyć wiernym tamto sanktuarium przez zorganizowanie przynajmniej jednej pielgrzymki. Sam byłem w Lourdes w 1979 roku, odwiedzając rodzinę we Francji. Ale zorganizowanie grupy nie było proste.

Dlaczego?

– Ludzie dość szybko się zebrali, ale wtedy były kłopoty z paszportami, wizami. Dalej, żeby zdobyć autokar, wyjazd musiało zorganizować oficjalne biuro, a były w Tarnowie dwa: „Gromada” i „Pogórze”. Poszedłem do nich i można było coś zrobić, ale jeśli grupa będzie oficjalnie „wycieczką”. Potem, żeby nie było za drogo, szukałem kontaktów za granicą, by przenocować pielgrzymów u rodzin w Niemczech czy Francji. Udało się. W końcu we wrześniu 1987 roku pojechaliśmy z Porąbki Uszewskiej do Lourdes. Było nas 50 osób.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.