Na drodze jedności i pokoju

s. Joanna Hertling

|

GN 42/2012

On obie części ludzkości uczynił jednością, bo zburzył rozdzielający je mur – wrogość. Ef 2,14

Na drodze jedności i pokoju

Chrystus, przez swą mękę i śmierć na krzyżu, przez swą krew przelaną za całą ludzkość, stał się jej jednością i pokojem. Domownikami Boga, dziećmi jednego Ojca są wszyscy: poganie i Żydzi, niewolnicy i wolni, mężczyźni i kobiety. Chrześcijanin wie, że wszelka wrogość, nienawiść, wszelkie mury, podziały, nie są dziełem Bożym, tylko szatana (jakiekolwiek słuszne, nawet religijne argumenty zdawałyby się je tłumaczyć). Wie, że jedność i pokój na każdej płaszczyźnie życia są owocem krzyża. Tak było w życiu Jezusa, tak jest i w życiu Jego uczniów. Obyśmy nie lękali się krzyża i podejmowali tę drogę jedności i pokoju, przechodzącą przez nasze własne serce. Nie zabraknie nam pomocy Ducha Świętego, Tego, w którym wszyscy staliśmy się jedno.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.