Historia zaklęta w ambonie

Karolina Pawłowska

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 38/2012

publikacja 20.09.2012 00:00

Przeważnie nieużywane i zapomniane. Teraz stare kazalnice odzyskują dawny blask i zapraszają także do poznawania historii Pomorza.

 Inspiracją do stworzenia szlaku była ambona z darłowskiego zamku Inspiracją do stworzenia szlaku była ambona z darłowskiego zamku
Karolina Pawłowska

Niedawno podczas wojewódzkiej inauguracji Europejskich Dni Dziedzictwa w Darłowie, uroczyście otwarto Szlak Zabytkowych Ambon. Połączył na razie 7 kazalnic znajdujących się między Koszalinem a Królewskim Miastem Darłowem.

Bogactwo symboli

Wszystko zaczęło się nie w świątyni, ale w darłowskim muzeum. To tam, na Zamku Książąt Pomorskich, znajduje się jeden z najpiękniejszych zabytków pomorskiego baroku – ambona ufundowana w 1639 r. przez księżnę Elżbietę, wdowę po Bogusławie XIV. – Kto wie, czy nie najbogatsza pod względem symboliki w tej części naszego regionu – dopowiada ks. Henryk Romanik, diecezjalny konserwator zabytków. Opowiada, jak podczas wizyty z bp. Krzysztofem Zadarką w darłowskim muzeum narodził się pomysł zaproszenia do poznawania, a może dopiero odkrywania skarbów przeszłości, które są obok nas. Plan, by ambony wpisały się w istniejące już na tym terenie szlaki kulturowe (Kraina w kratę, Szlak Cysterski czy reaktywowany niedawno Pomorski Szlak św. Jakuba) znalazł oddźwięk wśród władz samorządowych.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.