Wysiedlony za miłość

Andrzej Kerner

|

Gość Gliwicki 29/2012

publikacja 19.07.2012 00:00

Kiedy zmarła jego młodsza siostrzyczka Antonia Peppi, nie potrafił się z tym pogodzić. Po pogrzebie wziął wózek, dziecięcą łopatkę i poszedł na cmentarz, by Antonię wykopać z grobu.

Bp Joseph Martin Nathan (1867–1947) Bp Joseph Martin Nathan (1867–1947)
Andrzej Kerner

Peppi mówili na chłopczyka domownicy, na chrzcie otrzymał imiona Joseph Martin. Był najmłodszym z trzech synów Antonie i Josefa Gregora Nathana, nauczyciela w Tłustomostach. Kiedy ks. Joseph M. Nathan był wikariuszem w Branicach w czasie kolędy znalazł upośledzonego chłopca przetrzymywanego przez rodzinę w chlewiku. To przejęło go do głębi.

Nie żałował pieniędzy

„Jak troszka to do Toszka, jak bzika – do Rybnika, a jak na nic – to do Branic”, mówi śląskie powiedzenie. Dla tych, którzy w krzywdzącej opinii są już „na nic” ks. J. M. Nathan stworzył w ciągu 40 lat całe miasto. Z pięknymi architektonicznie budynkami, najnowocześniejszą infrastrukturą, z cudownym kościołem nazywanym bazyliką. Mozaika w jego prezbiterium składa się z 300 tysięcy złoconych i szkliwionych kawałeczków o 15 tysiącach odcieni. – W tej mozaice jest 60 kilogramów złota. Nathanowi zarzucali, że wydał tyle pieniędzy na kościół w szpitalu. A on odpowiadał, że właśnie dlatego zbudował coś tak pięknego, bo to dla chorych – mówi ks. Alojzy Nowak, proboszcz parafii Świętej Rodziny w Branicach. Z balkonu wieży kościelnej widać ogrom dzieła bp. Nathana: zespół pawilonów (nazwa myląca, bo to wielkie budynki), stary młyn, warsztaty, altany terapeutyczne, dawny klasztor sióstr Maryi Niepokalanej, dom rekolekcyjny (obecny klasztor sióstr), potężny komin dawnej ciepłowni, rzędy drzew ocieniające brukowane alejki. – Kto sto lat temu miał w domu bieżącą wodę zimną, ciepłą i toaletę? A tutaj to wszystko było! I to dla ludzi pogardzanych, usuwanych na margines – podkreśla ks. Alojzy Nowak. Powstała w 1904 r. Fundacja Najświętszej Maryi Panny w ciągu 30 lat wybudowała 26 obiektów szpitalnych i pomocniczych. Na początku w Branicach było 105 chorych, w roku wybuchu wojny – 1700.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.