Nie wszystek umarł

Ks. Zbigniew Niemirski

|

Gość Radomski 25/2012

publikacja 21.06.2012 00:00

To nasz Gall Anonim, a w całej Polsce coraz bardziej znane jest jego widowisko „Ścięcie śmierci” – mówią uczniowie miejscowego gimnazjum.

 Przed Mszą św. młodzież gimnazjalna przedstawiła montaż słowno-muzyczny przypominający życie i twórczość jedlińskiego duszpasterza i regionalisty Przed Mszą św. młodzież gimnazjalna przedstawiła montaż słowno-muzyczny przypominający życie i twórczość jedlińskiego duszpasterza i regionalisty
Zbigniew Niemirski

Późniejszy proboszcz podradomskiego Jedlińska urodził się 16 czerwca 1812 r. w nieodległym Piastowie, należącym do sąsiedniej parafii Wsola. Jak sam napisał, swe wykształcenie zawdzięczał Franciszkowi Sołtykowi, dziedzicowi dóbr Piastów, który syna swego oddanego ogrodnika zabrał do szkół do Warszawy. W 1839 r., zaledwie cztery lata po święceniach, został proboszczem w Jedlińsku i pozostał tu aż do swej śmierci w 1884 r.

 
 
 

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.