Szatańskie wersety

Marcin Jakimowicz

Przeglądam się w tym cytacie jak w lustrze. Niestety. To jedyny biblijny opis szatana.

Szatańskie wersety

W zapisanej przez Ezechiela historii upadku króla Tyru Ojcowie Kościoła widzieli opis grzechu króla demonów. To on był „wielkim cherubem”, on przechadzał się po Edenie. Był odbiciem doskonałości. Czym zawinił?

Uwielbił piękno w sobie. Serce jego stało się wyniosłe z powodu… piękności. Zachwycił się swą samowystarczalnością. Skąd ja znam ten stan ducha?

Ezechiel w 28 rozdziale swej księgi prorokuje:

„Synu człowieczy, podnieś lament nad królem Tyru i powiedz mu: Tak mówi Pan Bóg: Byłeś odbiciem doskonałości, pełen mądrości i niezrównanie piękny. Mieszkałeś w Edenie, ogrodzie Bożym (…) Jako wielkiego cheruba opiekunem ustanowiłem cię na świętej górze Bożej, chadzałeś pośród błyszczących kamieni. Byłeś doskonały w postępowaniu swoim od dni twego stworzenia, aż znalazła się w tobie nieprawość. Pod wpływem rozkwitu twego handlu wnętrze twoje napełniło się uciskiem i zgrzeszyłeś, wobec czego zrzuciłem cię z góry Bożej i jako cherub opiekun zniknąłeś spośród błyszczących kamieni. Serce twoje stało się wyniosłe z powodu twej piękności, zanikła twoja przezorność z powodu twego blasku. Rzuciłem cię na ziemię, wydałem cię królom na widowisko.(…) Sprawiłem, że ogień wyszedł z twego wnętrza, aby cię pochłonąć, i obróciłem cię w popiół na ziemi na oczach tych wszystkich, którzy na ciebie patrzyli”.

Do końca życia zapamiętam proroctwo zakonnika, który widząc mnie po raz pierwszy szepnął: „Uważaj na siebie”. Początkowo myślałem, że „atak” przyjdzie z zewnątrz, ale rychło odkryłem, co chciał mi powiedzieć: Prawda jest bolesna: sam jestem dla siebie największym zagrożeniem. Ja, kimowicz

TAGI: