Zabili jej dziecko, teraz przepraszają

jdud, onet.pl/aljazeera.com

publikacja 15.06.2012 09:14

Cały świat obiegło w ostatnich dniach makabryczne zdjęcie, przedstawiające chińską matkę, leżącą obok zwłok jej przymusowo wyabortowanego dziecka. Władze chińskie zareagowały na skandal i… złożyły kobiecie przeprosiny.

Zabili jej dziecko, teraz przepraszają Chińska flaga Philip Jägenstedt / CC 2.0

Do mordu doszło w siódmym miesiącu ciąży. Tak działa chińska polityka jednego dziecka.   Gubernator miasta Ankang, w którym doszło do tej tragedii - składając przeprosiny - oświadczył, że ukarze urzędników, którzy do  tego doprowadzili.

Nie zmienia to faktu, że polityka jednego dziecka w Chinach wciąż obowiązuje. Egzekwuje ją armia 300 tys. urzędników. Oznacza to praktycznie masowe, przymusowe aborcje. Liczba wszystkich aborcji dokonywanych w Chinach (dobrowolnych i przymusowych) szacowana jest na 13 milionów rocznie.

Przeczytaj też: Przymusowa aborcja w 7. miesiącu