Dobre poznanie

ks. Artur Malina

|

05.05.2012 17:00 GN 18/2012

W trzech krótkich wersetach aż cztery razy mowa jest o sercu. Wszystkie te wzmianki o nim odnoszą się do relacji między Bogiem a człowiekiem. Nie chodzi w nich o samą więź emocjonalną.

Dobre poznanie

W kręgu semickim uważano serce nie tylko, jak w naszej kulturze, za źródło i miejsce uczuć, ale również za siedzibę rozumu i pamięci. Tę różnicę postrzegania biblijnego pokazuje wezwanie skierowane do Judejczyków deportowanych do Babilonii. W dosłownym tłumaczeniu z języka hebrajskiego można je oddać następująco: „Wspominajcie z daleka Pana, a Jerozolima niech wstąpi do waszego serca!” (Jr 51,50). Ostatnie słowo nie pojawia się w nowożytnych przekładach tego apelu: „Choć oddaleni, wspominajcie Pana, a Jerozolima niech będzie w waszej pamięci!” – czytamy w Biblii Tysiąclecia.

Kiedy w Biblii mowa jest o Bożej znajomości serca, wtedy ujawnia się wyższość tego poznania w porównaniu z wiedzą ludzi. Gdy Samuel, który jako prorok nosił tytuł „Widzący”, przybywa do Betlejem w celu namaszczenia przyszłego króla i widzi najstarszego syna Jessego, wówczas jest przekonany, że ma przed sobą następcę Saula. Jednak Bóg natychmiast upomina Widzącego: „Nie zważaj ani na jego wygląd, ani na wysoki wzrost, gdyż nie wybrałem go, nie tak bowiem człowiek widzi, jak widzi Bóg, bo człowiek patrzy na to, co widoczne dla oczu, Pan natomiast patrzy na serce” (1 Sm 16,7). Patrząc na serce Dawida, Bóg poznaje to, co niewidoczne dla innych. Najmłodszy syn Jessego, którego ojciec najpierw nawet nie wezwał przed Samuela, w końcu jest poznany i wybrany przez Boga.

Nie własny sąd o sobie, ale Boża wiedza jest źródłem siły dla słabych. Piotr swoją chwiejną miłość do Pana opiera na Jego doskonałej wiedzy: „Panie, Ty wszystko wiesz” (J 21,17). Podstawą misji Piotra jest wiedza Jezusa, który nie odrzuca apostoła mimo upadku. Przekonanie, że źródłem mocy Kościoła jest Boże poznanie ludzi, ujawnia się już na samym początku dziejów wspólnoty w Jerozolimie. Najstarszy Kościół zwraca się do Boga jako znającego serca wszystkich ludzi (w modlitwie nazywa Go Kardiognostes), aby wskazał apostoła na miejsce Judasza (Dz 1,24). Boża kardiognoza obejmuje całe nasze życie: zarówno przeszłość – dlatego nie trzeba lękać się oskarżeń naszej pamięci, jak i przyszłość – z tego powodu nie musimy trwożyć się z powodu naszej niewiedzy o niej.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.