Śnieg czerwony od krwi

koz


|

Posłaniec Warmiński

publikacja 19.04.2012 00:00

Z miłości do Boga heroicznie walczyła w obronie czystości dziewiczej i godności kobiecej. Zdołała obronić się przed gwałtem, płacąc 
za ten czyn 
najwyższą cenę.



Gertruda Klimek wielokrotnie podkreślała, jak ważna dla niej jest 
cnota czystości, za którą z miłości do Boga była gotowa oddać życie
 
Gertruda Klimek wielokrotnie podkreślała, jak ważna dla niej jest 
cnota czystości, za którą z miłości do Boga była gotowa oddać życie

Reprodukcje Krzysztof Kozłowski


Gertruda Klimek urodziła się 12 lutego 1922 roku w Fittigsdorf (pol. Wójtowo), powiat Allenstein (pol. Olsztyn). Została ochrzczona w kościele parafialnym w Gross Kleeberg (pol. Klebark Wielki). Tam też 17 lipca 1932 r., przygotowana przez sługę Bożego ks. proboszcza Pawła Chmielewskiego, przystąpiła do Pierwszej Komunii św. oraz przyjęła bierzmowanie. Dwa tygodnie wcześniej zmarła nagle jej matka. Rodzice Gertrudy, Teofil i Maria, posiadali na kolonii wsi Wójtowo duże gospodarstwo rolne. Gertruda pochodziła z wielodzietnej rodziny. Oprócz trzech rodzonych sióstr miała cztery przyrodnie oraz czterech braci przyrodnich. Teofil i Maria swoje dzieci wychowywali w głęboko religijnej atmosferze, dając im przykład, ukazywali ważność codziennej modlitwy i niedzielnej Mszy św. Oprócz tego w życie religijne całej rodziny głęboko zakorzenione było regularne przystępowanie do sakramentów świętych. Ich życie, które było prawdziwym świadectwem wierności Chrystusowi, zaowocowało kilkoma powołaniami.


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.