By gniew nas nie opanował

Krzysztof Łęcki

|

GN 05/2012

Zaprzestań gniewu i porzuć zapalczywość; nie oburzaj się: to wiedzie tylko ku złemu. Ps 37,8

By gniew nas nie opanował Krzysztof Łęcki Roman Koszowskii /Foto Gość

Cały Psalm 37 to – z jednej strony – nakazy i rady, które powściągnąć mają nasze naturalne odruchy złości, gniewu, zapalczywości, nawet wtedy, gdy ulegamy im w obliczu zła i sami znajdujemy dla nich uzasadnienie, a przynajmniej usprawiedliwienie; z drugiej zaś strony – to zapowiedź pomsty, jaką gotuje Pan ludziom występnym. Nie chodzi zatem w Psalmie o to, by nie gorszyć się na widok zła, by pozostawać na zło obojętnym, by zamykać oczy na krzyczącą niesprawiedliwość. Chodzi raczej o to, by gniew nas nie opanował, by, gdy mu się ulegnie, nie zatruł prawemu człowiekowi duszy.
Co jako antidotum? Strzec  uczciwości, radować się w Panu, w Nim mieć nadzieję, zawierzyć Jego sprawiedliwości, czyli powierzyć Mu swoją drogę.

Czytania na dziś:
1 Krl 10,1-10; Ps 37; Mk 7,14-23
dzień powszedni
 

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.