Dwóch chrześcijan zostało też zastrzelonych, a wielu odniosło rany. Muzułmanie spalili na terenie dzielnicy 75 domów i dwa kościoły. Około stu chrześcijańskich rodzin uciekło. Policja i straż pożarna nie interweniowały na czas, bo napastnicy zablokowali drogę.

Pogrom przeprowadzili działacze ugrupowania muzułmańskich fanatyków, którego działalność jest w Pakistanie zakazana. Są sąsiadami chrześcijan z sąsiedniej miejscowości. Hasłem do pogromu była plotka, że chrześcijanie sprofanowali Koran. Zarówno sami chrześcijanie, jak i władze Pakistanu zaprzeczają jednak, żeby miało miejsce jakiekolwiek znieważenie Koranu.

3 sierpnia papież Benedykt XVI wysłał telegram do ordynariusza diecezji Fajsalabad, w której doszło do ataku. „W imię Boga apeluję do wszystkich, by porzucili drogę przemocy, która powoduje tak wiele cierpienia, iweszli na drogę pokoju” – napisał papież. 75 proc. mieszkańców Pakistanu to muzułmanie. Chrześcijanie są 2-procentową mniejszością, liczącą ponad 3 mln wiernych.